
Mój Pegaz się trochę zagalopował.
Mój Pegaz się trochę zagalopował.
Widziała to, czego nikt inny nie mógł dostrzec, słyszała dźwięki niemożliwe do słyszenia, czuła zapachy jakich doprawdy nikt nie czuł.
Ubrał się, jak dudek w pawie pióra.
Chciałem cię tylko kochać.
Dzieci myślą z mózgiem szeroko otwartym; dorastanie, jak zdążyłam zaobserwować, polega tylko na stopniowym zamykaniu go.
- Z kim pan rozmawia?
- Nie rozmawiam. Monologuję. Przywilej pijaka.
Nic nie jest wieczne. Wszystko się rozpada.
Najpiękniejsze lata życia to te, które są jeszcze przed nami...
Nie ma ludzi podobnych do mnie. Jestem jedyny w swoim rodzaju.
Sposób na życie. Niszczyć, by przetrwać.
I lubię nocą słuchać gwiazd. Są jak pięćset milionów dzwoneczków.