
Miłość to słabość, która raz od wielkiego dzwonu triumfuje nad ...
Miłość to słabość, która raz od wielkiego dzwonu triumfuje nad siłą.
Nawet najnormalniejszy człowiek zaledwie wisi na śliskim sznurze normalności. Obwody normalności wbudowano w ludzkie zwierzę wyjątkowo niedbale.
Kocham Cię teraz to za mało...
Powoli nabierałem przekonania, że już nic mi się w życiu nie przydarzy.
Tak długo, jak jesteśmy ludźmi, będziemy się mylić.
Wyglądasz prześlicznie, jakby ktoś podłączył ci wtyczkę do szczęścia.
Nie lubię takich, którzy atakują, kiedy przeciwnik jest do nich odwrócony plecami (...). Tak robią tylko śmierdzące tchórze i szumowiny...
Są rzeczy, których nie można pokonać miłością, nadzieją ani najbardziej ślepą wiarą.
Może jestem głupi, ale wiem, co to miłość.
Kiedy boisz się, przynajmniej wiesz, że żyjesz.
(...) znalazł przycisk, przekręcił gałkę, szarpnął drzwi i wyskoczył w noc, ciemność i wiatr, żeby uciec przed śmiercią.