
Jestem artystą, a moje dzieło to Ja.
Jestem artystą, a moje dzieło to Ja.
Ludzie są bezradni wobec losu, są ofiarami czasu. I własnych uczuć...
Czas nie potrzebuje żadnego zakamarka, żadnej szczeliny, by posiąść i zniszczyć duszę oraz ciało. Drogocenny czas, który pociągnął już za sobą tyle istnień. Ludzie rzadko się nad nim zastanawiają. Mają o nim bardzo mgliste wyobrażenie, relatywne i subiektywne zarazem. A przecież czas jest jak najbardziej rzeczywisty, ku niezadowoleniu badaczy atomu i przestrzeni, którzy mnożyli się w trakcie kończącego się właśnie dwudziestego wieku. Jest namacalny bardziej niż jakakolwiek istota; widziałem już, jakie przywdziewa stroje i przybiera oblicza. Widziałem też jak zabija.
Jestem skrajnie wyczerpany,
a przecież jest rano...
Jeśli nie otworzysz się na ból, nigdy nie otworzysz się też na radość.
Twoje serce to moja piñata.
W końcu ile razy można czyjeś serce przepuścić przez magiel.
Płakać trzeba w spokoju. Tylko wtedy ma się z tego radość.
Nie wierzcie więc nigdy pochopnie w ludzkie nieszczęście. Zapytajcie ich tylko, tych ludzi, czy mogą jeszcze spać?… Jeśli odpowiedzą, że tak, to znaczy, że wszystko w porządku.
To Twoja wina! Pojawiłeś się tutaj i nagle wszystko od zawsze jest nie tak.
Nigdy nie zastanawiałam się jak umrę ale umrzeć za kogoś kogo się kocha wydaje się dobra śmiercią.