
Ktoś mi powiedział, że człowiek najlepiej się relaksuje, obserwując cudzą ...
Ktoś mi powiedział, że człowiek najlepiej się relaksuje, obserwując cudzą pracę.
...a ja tymczasem próbowałam sobie przypomnieć, jak się oddycha.
Zrzucał przed nią kolejne maski i stawał się coraz bardziej odsłonięty, a przez to narażony na chłód i kanciastość świata. Trzeba go więc było bronić, ochraniać, ogrzewać słowami i własnym oddechem...
Bywajcie wojownikami szczęścia bo nigdy nie wiadomo kiedy staniecie się więźniami rzeczywistości
"Pamiętam jej uśmiech (...) nieskazitelny, jak ciało jej gładkie i ciarki na skórze po zimnej kąpieli, jak dreszcz podniecenia, gdy ukradkiem me wargi przywierały do jej szyi..."
Nie ma nic za darmo. Darmowa jest tylko śmierć, choć i ona kosztuje przecież życie.
Łatwiej udzielić rady, niż samemu się do niej zastosować.
Czas biegnie nawet wtedy gdy my stoimy.
Każdy jest obcy, zanim stanie się bliski.
A kto psuje jakąś rzecz, żeby lepiej poznać jej istotę, ten zbacza ze ścieżek mądrości.
Myślisz, że różnisz się ode mnie, czy od przyjaciół, czy od drzewa ? Jeśli dobrze się wsłuchasz, usłyszysz jak wszystkie istoty wspólnie oddychają, poczujesz jak wszystko rośnie jak wszyscy wspólnie żyjemy. Choć większość ludzi zachowuje się jakby tak nie było. Wszyscy mamy te same korzenie i jesteśmy gałęziami tego samego drzewa.