
Nie mam siły na zabawę w miłość.
Nie mam siły na zabawę w miłość.
Jak lizać rany celnie zadane, jak lepić serce w proch potrzaskane?
Stare zbrodnie świata ubrane w szaty świeże.
Gdybym postawił sobie za cel otwieranie oczu, zostałbym pieprzonym okulistą.
Przyjdź i przypomnij mi, że jeszcze żyję.
W jednej chwili nie mamy nic, a już w następnej aż tyle, że trudno sobie z tym poradzić.
Tak jak oznaką obfitości jest wzajemność, tak oznakami ubóstwa są dominacja i zależność.
Nieśmiertelność jest sprawą głupią i smutną.
Człowieku, nie bądź takim materialistą,
trzeba się wyluzować.
Zaśnij, wyśnij o mnie sen.
Gram sobie w pchełki lubymi myślątkami.