
Miarą dzieciństwa są dźwięki, zapachy i widoki, dopóki nie nadejdzie ...
Miarą dzieciństwa są dźwięki, zapachy i widoki, dopóki nie nadejdzie mroczna epoka rozsądku.
Tak naprawdę, to nie ty mnie obchodzisz, ale wzruszenie którego doznaję, kochając cię.
Bardziej szeptał niż mówił. Jego słowa smagały mnie po szyi, spływały po plecach i piersiach, po brzuchu i udach. Jego małe błękitne oczka i słodki uśmiech paraliżowały mnie.
Ludzie nie dlatego przestają się bawić, że się starzeją, lecz starzeją się,
bo przestają się bawić.
Każdy wie najlepiej, gdzie go trzewik ciśnie.
Żywię do swojej mamy głównie dwa uczucia: miłość i poczucie winy. Miłość za to, że żyję, poczucie winy za to, w jak marnym stylu to robię.
Prosiłeś mnie o słowo? Oto ono: NADZIEJA.
Zło nie lubi na siebie patrzeć.
Trudne dziecko to dziecko, które jest nieszczęśliwe. Jest ono na stopie wojennej z samym sobą, a w konsekwencji walczy z całym światem.Trudny dorosły jest w takim samym położeniu. Żaden szczęśliwy mężczyzna nigdy nie zakłóci zebrania, nie ogłosi wojny, nie zlinczuje Murzyna. Żadna szczęśliwa kobieta nie będzie zrzędzić mężowi i dzieciom. Szczęśliwy człowiek nigdy nie popełni morderstwa czy kradzieży. Szczęśliwy pracodawca nie będzie straszył swoich pracowników.Wszystkie zbrodnie, wszystkie nienawiści, wszystkie wojny można wyprowadzić z ludzkiego nieszczęścia.
Nic tak nie irytuje ludzi, którzy chcą ci obrzydzić życie, jak to, że zachowujesz się, jak gdybyś tego nie zauważał.
Dziwność jest dobra. Świadczy o kreatywności.