Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Na zawsze ponosisz odpowiedzialność za to, co oswoiłeś.
Każdy musi to mieć. Coś takiego, o czym mógłby myśleć, odwoływać się do tego, gdy trzeba się do czegoś odwołać, gdy trzeba się do czegoś przymierzyć albo zaczerpnąć skądś sił, kiedy własne nie wystarczają. Trzeba mieć coś takiego, nosić w zanadrzu, dmuchać na to i chuchać, jak na największy skarb.Bo to jest największy skarb, tyle, że go nie widać i nikt o nim nie wie.
Miłość kpi sobie z rozsądku. I w tym jej urok i piękno.
Nie zawsze chcę wiedzieć dokąd podążam.
Taka skromna była całe życie, a umiera jak Beethoven. W burzę.
Trzecia godzina. Trzecia to zawsze za późno, albo za wcześnie, na to, co się chce robić.
Prawdę można ujrzeć wyłącznie oczami śmierci.
W życiu nigdy nie wiadomo, co może się za chwilę stać.
Moje serce nie zawiodło. To ktoś zawiódł moje serce.
Śmierć, pragnienie śmierci pojawia się zawsze znikąd.
Żyłeś jak głupiec i spotkał cię los głupca.