
(...)umierając, nic ze sobą zabrać nie zdoła(...).
(...)umierając, nic ze sobą zabrać nie zdoła(...).
Cóż, półprawda jest najlepszą przyjaciółką kłamstwa.
Czasami to wszystko dzieje się bez powodu i wówczas ból jest jeszcze większy.
Za dużo mówimy o zmianie świata, a za mało świat zmieniamy. Za dużo mówimy o miłości, a za mało kochamy.
Kiedy los nam nie sprzyja, w głębi serca wszyscy jesteśmy egoistami i wszyscy wznosimy te same modły: tylko nie ja, tylko nie ja, jeszcze nie teraz.
Człowiek, który czyta - naprawdę czyta - jest nieobecny duchem.
Najbardziej pragniemy tego, co nam umyka.
Im szczęśliwsi mogą być ludzie,
tym bardziej są nieszczęśliwi.
Już było źle, a sądziła, że może być dużo gorzej.
Młodość już taka jest, sama ustala granice wytrzymałości, nie pytając, czy ciało to zniesie. A ciało zawsze znosi.
Żyła tym, ponieważ nienawiść była jedynym powodem, dla którego jej serce jeszcze biło.