Lubię wady i czuję się bardziej komfortowo w obencości osób, ...
Lubię wady i czuję się bardziej komfortowo w obencości osób, które je posiadają. Ja jestem w całości złożony z wad mocno ściśniętych dobrymi intencjami.
Nie poddawaj się. Czasami myślimy, że Bóg napisał koniec, a tak naprawdę to dopiero początek.
Nie wiem, co się dzieje na świecie, bo okna mam pozasłaniane.
Niesłychanym komfortem w związku jest nie musieć kłamać.
Jak ocalisz jedno życie, jesteś bohaterem. Jak ocalisz tysiąc, jesteś pielęgniarką.
Pogubiłem się już w liczbie rozczarowań.
Kto jest dobry? Kto zły?
Nie ma ludzi dobrych i złych,
są tylko złe lub dobre uczynki.
I ludzie, którzy miotają się między nimi.
Wspomnienia wywołują ból, najdotkliwszy zaś sprawiają najlepsze z nich.
Własny głos słyszy się gardłem, lecz własne życie można usłyszeć tylko własnym sumieniem.
Nawet najnormalniejszy człowiek zaledwie wisi na śliskim sznurze normalności. Obwody normalności wbudowano w ludzkie zwierzę wyjątkowo niedbale.
I tak już do końca moich dni - rano kawa, uśmiech, całus- TY!