Każda nowa więź, jaką sobie tworzymy, jest nowym cierpieniem, jeszcze ...
Każda nowa więź, jaką sobie tworzymy, jest nowym cierpieniem, jeszcze jednym gwoździem, który wbijamy sobie w serce.
Jednak gdy otwieram oczy, jestem sama.I juz wiem, że czekałam za długo.
Inne
Pragnąłem wracać do miejsc, które się nie zmieniają.
Żeby wszystko czekało na mnie jak zastygłe.
Chciałem powracać do własnych uczuć,
tak jak powraca się do pierwszej miłości.
Nigdy się to nie udawało, ale zawsze próbowałem.
Ach, do diabła, jak gorzko smakuje życie.
A niewiarygodne, które stawało się faktem, nie opuściło mnie, wierzyłem w to niewiarygodne, w te zaskakujące niespodzianki, w te osłupienia. To była moja gwiazda, która towarzyszyła memu życiu chyba tylko po to, żeby przekonać się, że ciągle na nią czeka coś zadziwiającego, a ja, wciąż mając przed oczyma odblask tej gwiazdy, wierzyłem w nią coraz bardziej, a to dlatego, że kiedyś wywyższyła mnie na milionera, a teraz, kiedy zleciałem z niebios na łeb na szyję, stwierdziłem, że ta moja gwiazda lśni mocniej niż przedtem i że dopiero teraz będę mógł zajrzeć wprost do jej serca, do samego środka, i że to wszystko, co dotychczas przeżyłem, musiało osłabić moje oczy tak, żeby mogły więcej przeżyć i więcej znieść. Znaczy, żeby zobaczyć i poznać, musiałem osłabnąć. Tak to było...
InneZacząłem pisać jakieś opowiadanie, ale było tak smętne, że nawet moje pióro się porzygało.
InneCóż komu z tego, że zjadł wszystkie rozumy, jeżeli nie ma własnego?
Inne
Podróż na dachu pociągu, jadącego w stronę
zachodzącego słońca. Wiatr we włosach.
I to uczucie... Uczucie cudownej wolności.
Nie przypominam sobie, bym kogokolwiek z was zapraszał.
Nie bez powodu stworzyłem sobie dom bez drzwi.
Łatwiej być samotną. Nienawidzę tego, ale tak jest łatwiej.
InneMój ukochany włada mym sercem, a ja jego.
Inne