Uwierz pod maskami są wszyscy tacy sami, Lecz kryją się ...
Uwierz pod maskami są wszyscy tacy sami,
Lecz kryją się za nimi, by nie mieli ich za nic.
Ale to nie były łzy, to złamane serce wycieka mi przez pory.
Przecież nie można sterować uczuciami. Nie zakręcisz napływu emocji jak kran z wodą.
Z czasem miłość zmienia się: staje się bardziej miękka, bardziej rozciągliwa, prawie przezroczysta.
Czasami sprawia wrażenie waty, a potem jest znowu jak szkło.
Być inteligentnym to bardzo męczące.
Myślała o Nim. On. Ten, którego nie miała prawa pokochać i który nie miał prawa pokochać jej.
Nigdy to bardzo długo.
Odwraca się do mnie z
uśmiechem. Jak on się
ładnie uśmiecha: prosto
w moje serce.
Zaufanie. Wiara. Otucha. Poleganie na kimś. Pewność. Ochrona. Bezpieczeństwo. Słowa - Może coś one i znaczą w innym wszechświecie.
Gdyby to nie było takie cholernie urocze, można by się porzygać.
Jego głos tak delikatnie obejmuje litery mojego imienia, że umieram 5 razy w ciągu jednej sekundy.