
W głębi duszy był pewnie miłym, spragnionym miłości człowiekiem. Tyle ...
W głębi duszy był pewnie miłym, spragnionym miłości człowiekiem. Tyle że akurat miłość go ominęła. Tak jak omija większość z nas.
Pije, a pić nie umie - zawyrokował. -
Bo, proszę waszmościów, picie zasadza się nie tylko na tym, by z kawalerską fantazją, lecz grzecznie zachowywać się w czasie uczty, ale by również następnego dnia fantazję mieć podobną do wczorajszej. Kto, waszmość panowie, napić się na drugi dzień po uczcie nie chce, ten kiep, słabeusz, i nic dobrego.
A mówię tu rzecz jasna, o piciu miodu, wina, naleweczki lub gorzałki,
nie wody, mleka czy komputu, którymi delektowanie się przystoi jedynie mnichom, niewiastom, dzieciom,
lub ludziom umierającym.
Otworzyłam kolejne drzwi strachu – nikogo tam nie było.
W pewnych okolicznościach trzeba kłamać, a zwłaszcza wtedy, gdy powiedzenie prawdy i tak nic nie zmieni
Dzisiaj myśl tylko o mnie.
A ja będę myślał o tobie.
Należy się to i tobie, i mnie.
Ludzie zawsze myśleli o jutrze. Ja w to nie wierzyłem. Bo jutro nie myślało o nich. Nawet nie wiedziało, że są.
Największe zło rodziło się w ten sam sposób, w jaki umarło największe dobro.
Jak długo można żyć iluzją, żeby się nie stała rzeczywistością?
Jeśli ktoś maluje sobie tarczę na własnej piersi, powinien się liczyć z tym, że prędzej czy później ktoś w nią wyceluje.
Trzeba być naprawdę przerażonym, żeby być odważnym.
Anioły. Jeśli jest się bardzo cicho, słychać, jak chichoczą.