
W głębi duszy był pewnie miłym, spragnionym miłości człowiekiem. Tyle ...
W głębi duszy był pewnie miłym, spragnionym miłości człowiekiem. Tyle że akurat miłość go ominęła. Tak jak omija większość z nas.
Nigdy nie traktowałam cię poważnie.
Gdy się spotkaliśmy, było już na to zbyt późno.
Trzymaj język na uwięzi, bo może cię zgubić.
Myślę, że nuda nigdy mnie nie nudziła.
Przewaga nie zawsze okazywała się przewagą. Słabość nie zawsze była słaba.
Jego słowa były jak jasne promyki nadziei, przebijające się przez mgłę
depresji i żalu, ogarniających jej duszę. Dzięki nim nagle
wszystko stało się jasne.
A jej makijaż wyglądał na zrobiony w ciemnej szafie kulkami do paintballu.
Artyści to osobny gatunek ludzi.
Jeśli pomagasz komuś, komu chcesz pomóc, to nie jest to nic wielkiego.
Długo mi się wydawało, że bycie osobą bezradną wobec rzeczywistości, niepotrafiącą nadać paczki na poczcie, jest bardzo romantyczne, takie filmowe.
Nie jesteśmy samoistni, jesteśmy tylko funckją innych ludzi, musimy być takimi, jakimi nas widzą.