
Jeżeli wieczność zaczyna się dzisiaj, niech tak będzie. Od tego ...
Jeżeli wieczność zaczyna się dzisiaj, niech tak będzie. Od tego dnia będę żyła wiecznością.
Jedną z najstarszych ludzkich potrzeb jest mieć kogoś, kto zastanawia się, gdzie jesteśmy, kiedy nie wracamy wieczorem do domu.
Najtrudniejsze jest tworzenie. Wszystko inne jest ucieczką od wysiłku tworzenia.
Co mi tam czas! Bywa, że i cały miesiąc odda się chętnie za pół rubla, a innym razem za żadne skarby nie sprzedałoby się nawet pół godzinki.
Jesteśmy dani sobie tylko na jakiś czas. A potem wędrujemy ku nowym sprawom, ludziom,
by z nimi wymieniać myśli, energię i czas.
I tak się kręciło koło wzajemności a jego osią jest i tak wewnętrzna samotność. Bo w najważniejszych dla siebie chwilach i tak pozostajemy samotni.
Wszyscy chowamy się za maskami, udajemy, że jesteśmy idealni.
W ogóle bracie, jeżeli nie masz na utrzymaniu rodziny, nie grozi ci głód, nie jesteś Tutsi, ani Hutu i te sprawy, to wystarczy, że odpowiesz sobie na jedno zajebiście, ale to zajebiście ważne pytanie – co lubię w życiu robić. A potem zacznij to robić.
To właśnie robią ludzie w tym chaotycznym świecie, świecie wolności i wyboru: odchodzą, kiedy chcą.
Nie ma znaczenia, co daje nam wszechświat. Ważne jest to, co my mu oferujemy.
Są granice tego, co można zrobić dla drugiego człowieka.
Często wystarczy jedna chwila, by wszystko zmienić.