
Im więcej widzę, tym mniej rzeczy jestem pewien.
Im więcej widzę,
tym mniej rzeczy
jestem pewien.
Zdębiałem. Zrozumiałbym jeszcze remis albo jakąś minimalną przewagę jednego czy drugiego kandydata, ale tak wysoki wynik Komorowskiego świadczy albo o manipulacji sondażem albo o ogromnej podatności na manipulację naszego Narodu.
Stał się kłopotem i ikoną tej części świata.
Rozbić jest łatwo, uświadamiam sobie.
Prawdziwą sztuką jest scalić.
Życie to taki dziwny prezent.
Na początku się je przecenia: sądzi się, że dostało się życie wieczne. Potem się go nie docenia, uważa się, że jest do chrzanu, za krótkie, chciałoby się niemal je odrzucić. W końcu kojarzy się, że to nie był prezent, ale jedynie pożyczka.
I próbuje się na nie zasłużyć.
A przecież kochałam, tak mocno, że byłam gotowa umrzeć dla idei.
Tak cię pochłania bycie sobą, że nie masz nawet pojęcia, jaka jesteś nadzwyczajna.
Miłość wyprawia różne dziwne rzeczy z ludźmi.
Panie, zachowaj mnie od zgubnego nawyku mniemania, że muszę coś powiedzieć na każdy temat i przy każdej okazji.
I zdawało mi się, że gdybym chciał, mógłbym przebić go palcem i nie znalazłbym w środku nic – chyba może trochę sypiącego się śmiecia.
Nieważne jak mocno bijesz,
ale jak dużo jesteś w stanie znieść i nadal iść do przodu.
Tak powstaje zwycięzca!