Nie pytaj, to cię nie okłamię.
Nie pytaj, to cię nie okłamię.
Przyznanie się, nawet przed samym sobą, do swoich marzeń - tych prawdziwych - jest niebezpieczne.
Posiadam zdolność poznawania ludzi i to mnie czyni nieufnym i nieszczęśliwym.
Rzeczywistość zawsze okazuje się dziwniejsza od fikcji.
Po śmiechu można poznać ludzi,
i jeśli przy pierwszym spotkaniu
śmiech kogoś zupełnie nieznajomego
spodoba się wam, śmiało twierdźcie,
że to człowiek dobry.
Wierność ciągle jeszcze się opłaca i jest nagradzana,
a to po prostu dlatego, że żadne nieszczęście nie trwa wiecznie,
bo ludzie, jeśli już je spowodowali,
to będą też potrafili je naprawić.
Kiedy jest najciemniej, wtedy błyska znowu nadzieja.
Apostoł ludzkości rzadko pości.
Nadzieja tego świata wykrwawia się z lufy karabinu.
Tych spraw nigdy nie
rozumiałem i nie zrozumiem -
ile ludzie są w stanie znieść.
Powinni wynaleźć kamizelki ochronne na duszę, nie tylko na ciało...