Kocham cię szeptem - możesz nie zauważyć.

 Twój los jest w twoich rękach -
nie wolno mówić "NIE MOGĘ",
mówisz "MAM KŁOPOTY",
mówisz "JESZCZE NIE SKOŃCZYŁEM",
nie wolno mówić "NIE MOGĘ."

 Los sprawi, że na zawsze będziecie razem.

 "Nie rań mnie więcej proszę Cię.
Te dni są tak bolesne, zabijają mnie.
Gdy nastaje noc, chodzę i szukam Cię.
Tak bardzo chciałabym, abyś przyszedł i usiadł obok mnie.
Móc spojrzeć w Twoje oczy.
Móc poczuć Twoje usta.
Ale bez nich ta noc, jest taka pusta."

 Żyję więc jak więzień własnego ciała, nie mogąc uciec przed torturami, które sobie zadaje.

  Najtrudniej w życiu jest być sprawiedliwą. O ileż łatwiej jest być wielkoduszną.

 Myślimy, że powietrze jest przejrzyste, a nagle odkrywamy, że nie da się go przeniknąć.

 Człowiek czasem ma już dość uciekania. Świat staje się bardzo mały, kiedy nie masz się gdzie podziać.

 To tylko w złych powieściach ludzie są podzieleni na dwa obozy i nie stykają się ze sobą.

 Nawet jak jest źle to trzeba widzieć świat w tęczowych barwach i płynąć po spokojnych wodach życia.

 Było jej tylko przykro, że dziwny splot wydarzeń odmienił jej serce
i że uczucie, które się w nim zalęgło,
musiało zostać zduszone
przez absurdalny
wybryk losu.