Nagle wszystko (a może nie wszystko, może tylko bardzo dużo) ...
Nagle wszystko (a może nie wszystko, może tylko bardzo dużo) zawisło w próżni, w której mogę dostrzec jedynie ciebie. Ja już tak będę jechał do ciebie w nieskończoność.
Całowanie tyłków jest tradycją, która nigdy nie wyszła z mody.
Cenię ludzi, o których z góry wiem, że nie dadzą się łatwo odgadnąć, jeśli w ogóle.
Dotyk jego dłoni wywołał we mnie dreszcz, zupełnie jakby przeszyła mnie iskra.
Zacznij uciekać,
a będziesz uciekać
zawsze.
Chowam ostrożność do kieszeni z nadzieją, że w razie potrzeby zdążę po nią sięgnąć.
Tak to rozwaga czyni nas tchórzami.
Prawdziwa nienawiść to dar, którego człowiek uczy się latami.
Umieranie nie boli, gorzej boli życie.
Niewłaściwe pytania nie istnieją: to, co istnieje, to niewłaściwe odpowiedzi.
Nie rozumieją wolności polegającej na tym, że czuje się na skórze dotyk wszechświata.