
Wiesz, co mówią o nadziei. Nadzieja rodzi wieczną nędzę.
Wiesz, co mówią o nadziei. Nadzieja rodzi wieczną nędzę.
Ta miłość jest tak intensywna, że w ogniu, który pali się we mnie, wszystko, co mam, może zostać spalone.
Miłość jest jak wędlina: jest salami i jest mortadela.
Nie podoba mi się wyniosłość, nie podobają mi się ludzie, którzy stawiają siebie wyżej od innych. Mam ochotę dać im rubla i powiedzieć: jak się dowiesz, ile jesteś wart, to wrócisz i oddasz resztę.
Ten facet był jak nałóg - brzydki, niezdrowy i groził zawałem.
Wbrew pozorom mam odrobinę delikatności i jej używam.
Taktyczna cierpliwość to klucz do sukcesu.
Złość to wiatr, który gasi świecę rozumu.
Matematyka jest religią ludzi myślących, dlatego też ma tak nielicznych adeptów.
Marzenia są niebezpieczne: parzą niczym ogień i czasami potrafią spalić.
Żeby naprawdę docenić radość, trzeba najpierw doświadczyć smutku.