
Głupich nie sieją, sami wschodzą.
Głupich nie sieją, sami wschodzą.
Powieść kończy się wtedy, kiedy pisarz nie wie, co będzie dalej.
Niektóre drogi trzeba pokonywać samotnie.
Lepiej być człowiekiem szczęśliwym niż wielkim geniuszem.
Widzę to wszystko w jego oczach, widzę obietnicę nas. I to sprawia, że mu wierzę.
Stałam na krawędzi...
Śmieszne, jak czasami blisko jest przeszłość. Wydaje się, że wystarczy wyciągnąć rękę, żeby jej dotknąć. Tylko...
Tylko kto by chciał?
Jestem wystarczająco mądry , aby drugi raz nie wsadzić ręki do tego samego ognia.
Jestem sama, mimo że otacza mnie tłum ludzi...
A już myślałem, że Halt na starość stał się litościwy i wyrozumiały.
Tajemnicą wolności jest księgarnia.