Wiecznością jest każda upływająca chwila.

 Miecz przeznaczenia ma dwa ostrza. Jednym jesteś ty. Drugim zaś śmierć.

 Honor to nagroda głupców(...) Chwała nie przyda się martwym.

 Wiesz, co mówią o nadziei. Nadzieja rodzi wieczną nędzę.

 (...)Marzenia jednak są oderwane, unoszą się i tak dryfują do czasu, aż nie zapuszczą korzeni.

 Bóg znajduje niskie gałęzie dla ptaków nieumiejących latać.

 Moje życie jest w moich rękach. Dziś, swoimi wyborami zapisuję swoją przyszłość.

 Miłość nie stoi w miejscu, nie czeka jak kamień; trzeba ją stworzyć, jak chleb, przez cały czas trzeba ją stwarzać na nowo.

 Nadzieja lekka i ulotna - zamieszkała w mej duszy.

 Tak, "kiedyś" to jest dobre słowo. Niby precyzyjne, a takie rozmyte. Niewiadome. Jak liczba Pi, jak Piekło, które przecież nie istnieje, a zatem może i "kiedyś" jest wyłącznie iluzją. Jakąś rozpaczliwą obietnicą, która nie zostanie dotrzymana. I mam tak mówić każdemu: "Kiedyś cię pokocham. Bądź cierpliwy. Kiedyś." Właśnie tak?

 Każdy niech żyje po swojemu...Bóg to spryciarz i rozpozna swoich...