A może jednak nauczyłem się dzięki koszykówce czegoś o życiu: ...
A może jednak nauczyłem się dzięki koszykówce czegoś o życiu: obchodzisz innych ludzi tylko wtedy, gdy możesz pomóc im wygrać. Jeśli nie możesz tego zrobić, przestajesz się liczyć.
Bycie martwym to niewiele więcej niż stan umysłu.
Pamiętaj, że to, co wpuszczasz do głowy, pozostaje w niej na zawsze.
Szkoła była miejscem przyjaznym dla rozkrzyczanych, narzekających i jednomyślnych.
"Żaden człowiek nie wybiera zła,ponieważ jest zły.On jedynie mylnie bierze je za szczęscie,gdy szuka dobra."
Ta absolutna redukcja potrzeb i oczekiwań dawała jej swoiste poczucie wolności.
Zdolność do uodpornienia się na samotność ma swoją bardzo konkretną cenę - niebezpieczeństwo, że człowiek uodporni się na wszelkie uczucia.
Po prostu nie mogę zrozumieć, jak sama tylko prawda może komuś wystarczać.
Krewni są jak przestępcy zawsze trzymają się razem (...).
I tak już do końca moich dni - rano kawa, uśmiech, całus- TY!
Zacznij uciekać,
a będziesz uciekać
zawsze.