Mam dość tego świata ciągle pędzącego naprzód, kiedy ja nie ...
Mam dość tego świata ciągle pędzącego naprzód, kiedy ja nie jestem jeszcze gotowa ruszyć.
Przestańcie utożsamiać się z tym, co Was określa.
Czasami należy wyjść poza to, co już znasz, i sięgnąć po coś więcej.
Gdyby kiedyś udało mi się stąd wyjść, pozwoliłabym sobie być szalona, bo wszyscy jesteśmy szaleni. Najgorsi są ci, którzy o tym nie wiedzą, bo powtarzają tylko to, co każą im inni.
Ale na dobro publiczne składa się szczęście każdego z nas.
Kraina szczęścia nigdy nie powstanie,
bo ludzie zawsze stworzą sobie nowe problemy, z którymi będą walczyć.
Odchodziłam od wielu ludzi, wiele razy. Chciałabym spotkać kogoś, przy kim będę chciała zostać. Nie odejść i ewentualnie wrócić. Zostać i czuć się na tyle bezpiecznie, żeby przestać uciekać.
Nie musimy przecież być z kimś razem, żeby czuć się z nim związanym bardziej niż z kimkolwiek w świecie.
Wszystko, co dobre, od początku ostrzega cię końcem.
Nie ma nic złego w tym, by oczekiwać najlepszego, o ile jesteś przygotowany na najgorsze.
Niektórzy mówią, że mam dobre podejście.
Być może mam. Ale myślę, że musisz je mieć.
Musisz wierzyć w siebie wtedy, gdy nikt inny w Ciebie nie wierzy – to czyni Cię wygranym już na początku.