Nie ma tylko jednej prawdy i nie ma tylko jednej ...
Nie ma tylko jednej prawdy i nie ma tylko jednej uczciwości.
Jak mam żyć, żeby to wszystko miało sens? Żeby to wszystko minęło i odeszło.
Otchłań melancholii nie ma dna, a ja pogrążam się coraz bardziej, spadam w przepaść i lata świetlne dzielą mnie od starych, dobrych czasów.
Człowiek nie dostrzega ważnych chwil w życiu, rozumie to dopiero wtedy, gdy jest już za późno.
Dotarło do niej, że miłość to ten moment, kiedy serce nagle zaczyna rwać się na strzępy.
Jedyne opowiadanie, jakie warto napisać, to krzyk, strzał, wrzask. Opowiadanie powinno złamać czytelnikowi serce.
Miarą dzieciństwa są dźwięki, zapachy i widoki, dopóki nie nadejdzie mroczna epoka rozsądku.
Nic tak człowieka nie rujnuje jak brak wiary w siebie.
Modlitwy nie zmieniają świata, ale zmieniają ludzi, a ludzie zmieniają świat.
Samotności, jakaś ty przeludniona!
"Dziś tak bardzo chcę cię pocałować, że gryzę się we własny oddech"