
Nie wiedziałem wówczas, że ocean czasu-chcemy czy nie-zawsze zwraca nam ...
Nie wiedziałem wówczas, że ocean czasu-chcemy czy nie-zawsze zwraca nam to, co w nim kiedyś pogrzebaliśmy.
Bądź częścią świata, ale pozostań poza nim.
Ten, kto nie zna języków, jest kaleką.
(...) można chcieć przestać żyć, nie pragnąc umrzeć.
To jest pewnie tajemnica całego mojego życia: za mało determinacji.
Jedyną rzeczą, której należy się lękać, jest sam lęk.
Ludzie nie chcieli dokonywać wyborów, czuć ciężaru odpowiedzialności, pragnęli zrzucić na kogoś to brzemię życia. Pytali dosłownie o wszystko. (...) Dawałam im to, czego pragnęli. Nadzieję. Na miłość, dziecko, zdrowie, szczęśliwą rodzinę, na pieniądze, szacunek w pracy, godną starość, wnuki, dom, ogród, basen, szczęście. Nie wierzyli w Boga. Nie wierzyli w siebie. Nie wierzyli ludziom, z którymi mieszkali pod jednym dachem. Wierzyli tarotowi.
Trzeźwość bywa obrzydliwa.
Człowiek raz ugryziony przez węża nie chce chodzić po trawie.
Kocha się za nic. Nie istnieje żaden powód do miłości.
Ale wielka miłość polega też na tym, że człowiek wie, kiedy się kończy.