Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Nie jestem fatamorganą, nie jestem złudzeniem, jestem rzeczywistością.
Ale skoro jesteś kimś, kto wie, że w każdej chwili może się stać najgorsze, to czy nie jesteś jednocześnie kimś, kto wie, że w każdej chwili może się stać najlepsze?
I nie wiem co mam robić. Czy iść do przodu, żyć znowu.. Czy też dalej tkwić w tym co było a co już nie powróci..
Jakoś to będzie,
bo jeszcze tak nie było,
żeby jakoś nie było.
Bo czymże jest twoja dusza? Co ona warta? Toż to śmietnik przeżyć, śmietnik uczuć, śmietnik wyobrażeń i myśli, który spalę w czystym ogniu.
Jeśli potrafisz śmiać się z siebie: to najlepszy dowód, że masz poczucie humoru.
Ale na dobro publiczne składa się szczęście każdego z nas.
Miło jest wtedy, gdy nie trzeba z kimś rozmawiać, by dobrze się czuć w jego towarzystwie.
Twoja mama nie pozwoli mi przekroczyć progu waszego domu. Widziałem, że w spiżarni trzyma strzelbę.
Pudłujesz 100% strzałów, jeśli w ogóle ich nie wykonujesz.
Miecz nabiera mocy, dopiero kiedy się go zahartuje.