W końcu w nieszczęściu bywa pewna doza szczęścia, jeśli nieszczęście ...
W końcu w nieszczęściu bywa pewna doza szczęścia, jeśli nieszczęście jest odpowiednie.
To ciągła bliskość, a nie separacja sprawia, że miłość przemija.
Życie jest śmiechu warte, więc się śmieję - odpowiedział Petroniusz - tu jednak śmiech brzmi inaczej.
Żyjemy tylko po to, aby umrzeć .
Inteligencja jest czymś tak szczególnym, tak rzadkim, że ci z nas,którzy mają choć odrobinę oleju w głowie, ciągle natykają się na dyskryminację ze strony otaczających nas masy głupców.
Celem życiowym dzieci jest przysparzanie nam zmartwień.
Bo być matką to nie tylko urodzić dziecko. To także uczestniczyć w jego życiu.
Człowiek nie potrafi przewidzieć konsekwencji wszystkich swoich czynów.
Jeśli więc śmierć miała być sensem życia, wówczas życie nie miało już sensu.
Idziesz albo umierasz, taki jest morał tej opowiastki.
Miał przeczucie, że to znowu jeden z tych dni...tych,które przytrafiają się codziennie.