
(...) między myśleniem o kimś a myśleniem, żeby o kimś ...
(...) między myśleniem o kimś a myśleniem, żeby o kimś nie myśleć jest nadzwyczaj cieńka granica.
Jeśli masz dobrych przyjaciół,
bez względu na to jak życie bywa do dupy, oni sprawiają, że się śmiejesz.
Nie ma czegoś takiego jak społeczeństwo. Są tylko pojedynczy mężczyźni, kobiety i rodziny.
Miłość to jedna dusza w dwóch ciałach.
Problemem nie jest to, co wy jecie, tylko to, co was zżera.
Życie uczy niewielu rzeczy oprócz tej jednej. Nie ma drogi powrotu.
To własne wspomnienia, nie duchy, nawiedzają ludzi.
Jeśli nie pokłonię niebios, poruszę piekło.
Los to wymówka dla tych, którzy nie chcą wziąć odpowiedzialności za własne życie.
(...) czas zawsze odbiera pamięć swoim świadkom.
Jeśli nie widziałeś diabła, spójrz na własne ja.