Jestem na tyle obłąkany, by wierzyć, że najszczęśliwszym człowiekiem na ...
Jestem na tyle obłąkany, by wierzyć, że najszczęśliwszym człowiekiem na świecie jest tylko ten, kto ma najmniej potrzeb.
I gdy tak myślę, to tak rozpaczliwie tęsknię za Tobą, że chce mi się płakać. I nie jestem pewien, czy z tego smutku, że tak tęsknię, czy z tej radości, że mogę tęsknić.
Oni umierają z miłości... czyż jest coś piękniejszego niż umrzeć z miłości?
Ja wolałabym mieć złamaną rękę niż złamane serce, bez względu na okoliczności.
Nie potrafię tak dobrze mówić, żeby mnie nie można było zrozumieć.
Dzieci trzeba pouczać publicznie, a żonę prywatnie.
Naród polski nie Kant, subtelnością rozumowania nikt go jeszcze nie wzruszył.
Gdy bieda włazi drzwiami, miłość wlatuje oknem.
Sto wiorst nie droga, sto rubli nie pieniądz, sto gram nie wódka.
Idea jest potężniejszą budowlą niż katedra.
Jeśli jednak szczerość ma oznaczać wyrzeczenie
się własnego "ja", to jest to szczerość porażki.