
Kiedy człowiek jest naprawdę zraniony, nie może znaleźć słów.
Kiedy człowiek jest naprawdę zraniony, nie może znaleźć słów.
Moje pragnienia są zbyt słabe, nie mogą mną kierować.
Zrobiłeś tak piorunujące wrażenie, że laska od trzech dni nie może sięgnąć po telefon i wystukać twojego numeru. To z braku tchu pewnie. Normalnie ją zatkało.
Ten, kto posiądzie umiejętność władania własnym umysłem, może objąć w posiadania wszystko inne, do czego ma słuszne prawo.
Kiedy ktoś cię prosi, abyś poruszył górę,
zapomnij o jej rozmiarze. Spróbuj po prostu obluzować pierwszy kamień.
Moje prochy będą gorętsze od ich życia!
Wiedzieć, że ktoś cierpi pod twoim dachem, to jak czuć swędzenie i nie móc się podrapać.
Brak wiary powoduje, że ludzie boją się przekraczać swoje granice,
a ja uwierzyłem w siebie.
W świecie pełnym zdrajców jakże można się komuś zwierzać?
Czyż to nie ironiczne, że moje rany tak strasznie wyglądają, a jednak są znacznie mniej bolesne i groźne niż te niewidzialne, które ty w sobie nosisz.
Co można zrobić, kiedy najgorsze, co się może stać, naprawdę się staje?