
- Dobra, powonieniem wracać do siebie - oznajmiłem. - Stary! ...
- Dobra, powonieniem wracać do siebie - oznajmiłem.
- Stary! Przecież ty ledwo na nogach stoisz.
- Przecież siedzę.
- To wstań.
Wielu chce jeździć z Tobą limuzyną, ale ty chcesz kogoś, kto pojedzie z Tobą autobusem jak limuzyna nawali.
Prawdziwą namiętność budzą rzeczy, których nie jesteśmy do końca pewni.
Wróg, którego nie widać, zawsze wydaje się najbardziej przerażający.
Ja tylko walczę o siebie,
ja tylko nie chcę umierać,
ja tylko pragnę pokochać.
Ona nie ma pojęcie. W ogóle nie rozumie, jak ludzie na nią reagują.
... a może to tylko mnie się tak zdawało, że coś sobie wyjaśniliśmy między słowami ?
Bo marzyć znaczy żyć!
Norma to głupota, degeneracja to geniusz.
I liczy się też to, co sama o sobie myślisz, twój własny rachunek sumienia, a nie tylko ocena innych. Oni mogą się mylić.
"Myslała,że jej życie jest jak bajka; a potem przypominając sobie ciebie ,chciała zrezygować ze wszystkiego i wreszcie zaczać żyć...
Zacząć oddychać i czuć ..."