Nie, nie żałuję niczego, poza tym, że się urodziłem: zawsze ...
Nie, nie żałuję niczego, poza tym, że się urodziłem: zawsze uważałem, że umieranie to rzecz nużąca i długa.
Mamy słowo na "k", na "p", na "ch".
Co jest najsmutniejsze, że te wulgarne okropne słowa używane są nawet w takich sytuacjach życiowych w których emocje są nieobecne.
Zawsze krzycz to co inni, taka jest moja zasada. Tylko ona gwarantuje bezpieczeństwo.
Ludzie pragną czasami się rozstawać, żeby móc tęsknić, czekać i cieszyć się powrotem.
Jakże byłoby miło móc edytować historię własnego ciała.
Jesteśmy jak gwiazdozbiór, a zmiany w konstelacjach zawsze prowadzą do chaosu.
Człowiek budzi się pewnego dnia, wstaję
i nagle dociera do niego, że ma głowę pełną obcych myśli ... a być może wcale nie obcych, tylko swoich, z tym że już bez nadziei.
Szczęście jest chyba czymś takim, jak okulary pana Hilarego.
Życie jest ciepłem, ciepło jest ogniem, a ogień jest tylko u Boga.
Z czego żyję? Z przyzwyczajenia, proszę pana.
Ludzie są przeważnie nieszczęśliwi, bo żyją nie po swojemu.