
Co mnie najbardziej martwi to cały ten czas, który straciliśmy.
Co mnie najbardziej martwi to cały ten czas, który straciliśmy.
Jak widma, rozciekawieni i pełni ukrytego lęku, niby ludzie normalni wobec jakiegoś entuzjastycznego wybuchu w zakładzie dla obłąkanych
A to znaczy, że nie zawsze możemy dostać to, czego chcemy, wszystko jedno, czy marzy nam się śnieg czy bajeranckie dżinsy.
Rozumieją też, że wszystko, co w życiu dobre i przyjemne, pojawia się zazwyczaj czyimś kosztem.
Czyja kosa pierwsza, tego miedza szersza.
Jedno działanie cenniejsze jest od wielu pomysłów.
Wszyscy pytają , jaki jest sens życia, a nikt nie pyta, jaki jest sens śmierci.
Jesteśmy tym, co pamiętamy.
Wyobraźnia to złodziej buszujący w skarbcu trzeźwego umysłu.
Dzisiaj to jest teraz, a jutro to nigdy.
Dziś to nie ciemność mogła cię dopaść. Groźni byli ludzie czający się w mroku.