Nauczyłem się miłość zastępować seksem, ale między jednym a drugim ...
Nauczyłem się miłość zastępować seksem, ale między jednym a drugim jest taka różnica jak między szczęściem a przyjemnością.
Wreszcie się na to zgodziła: na zdradę oznaczającą pogrzebanie jej wszystkich nadziei.
Nie miałem nic do stracenia - oprócz życia.
Jak to dobrze, że zawsze jest jeszcze jedzenie.
Jesteś tą samą osobą, którą byłeś pięć minut temu, cztery miesiące temu, i osiemnaście lat temu. Ta informacja niczego nie zmienia.
Jestem powołana do macierzyństwa.
Nie możemy karmić swoich
serc nienawiścią.
Potrzebowała Cię każda komórka mojego ciała.
Bóg dał ręce po to, aby brać.
Młodość to kapryśna kochanka.
Zaczynamy ją rozumieć i doceniać dopiero wtedy, gdy odchodzi z innym, by nigdy nie wrócić.
Matka powiedziała mi kiedyś, że samotnie nie da się przetrwać - a gdyby nawet jakoś się udało, to nikt nie chce takiego życia.