Po prostu… uważaj na siebie, Allie. Tutaj nie wszystko jest ...
Po prostu… uważaj na siebie, Allie. Tutaj nie wszystko jest takie, jak się wydaje.
Człowiek nie dostrzega ważnych chwil w życiu, rozumie to dopiero wtedy, gdy jest już za późno.
Ja także powiedziałam, że nie zabiorę ze sobą Azazela. Wściekły diabeł zażądał wyjaśnień. Wytłumaczyłam się prosto:
- Bo jesteś szują i cię nie lubię.
Pojął od razu.
Jakimś cudem Belfegor się nad nim zlitował i powiedział, że weźmie go jak swoją osobę towarzyszącą.
Mina Azazela - bezcenna.
Nie ważne, jak piękne by nie były wspomnienia - nie wolno żyć tylko nimi.
Drogocenne szable daje się bohaterom, a noże cnotliwym niewiastom.
Całkiem inaczej bowiem się czyta, kiedy się książkę samemu posiada.
Możemy być tylko tym, kim jesteśmy, nikim mniej, nikim więcej.
Fakt, że się czegoś bardzo pragnie, nie oznacza, że można to osiągnąć.
Prawda jest kobietą, albowiem prawda to piękno, a nie przystojność, myślał sobie Ridcully, gdy senat zajmował miejsca, pomrukując przy tym niechętnie. To dobrze tłumaczy powiedzenie, że kłamstwo może cały świat oblecieć, zanim prawda włoży buty. Musi przecież zdecydować, którą parę włożyć – pomysł, że kobieta z taką pozycją miałaby tylko jedną, wykracza poza granice racjonalnej wiary. Właściwie, jako bogini, ma na pewno wiele par i tyleż wyborów: wygodne buty dla prostych, domowych prawd, podkute i ciężkie dla prawd nieprzyjemnych, proste chodaki dla prawd uniwersalnych i może też jakieś klapki dla prawd oczywistych.
Być może nie świecisz jak słońce, ale potrafisz wyprowadzić z mroku. Niektórzy ludzie, sami pozbawieni geniuszu, posiadają niezwykłą moc budzenia go w innych. Chcę powiedzieć, drogi przyjacielu, że jestem ci bardzo zobowiązany.
Łajdaków się bije, a tchórzami gardzi!