
Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było.
Żyłam bez celu, a więc tak, jakby mnie nie było.
Ściany mają uszy, ściany mają kamery cyfrowe.
Niezmierna boleść może znaleźć w końcu ujście w gwałcie, ale zwykle przechodzi w apatię...
Dziś – Jutro – Pojutrze. Dziś – sabotaż, jutro – powstanie, pojutrze – Polska.
Żyjmy tak, żeby po naszej śmierci nawet grabarz płakał.
Dlaczego owe dawno zasypane i wyschnięte źródła wołają teraz z taką siłą?
Wypowiedziana czy nie, myśl istnieje i ma swoją moc.
Człowiek inteligentny powinien by cierpieć tylko dla osoby tego wartej.
Robisz coś i wiesz dlaczego, ale nie wiesz, czemu wiesz co robisz.
Wrażliwy. A niech mnie! Ten prymityw miał wrażliwość deski klozetowej.
Ze wszystkich brzemion, jakie nam narzucili
to jest najbardziej szpecące. Szata Dejaniry nie uwłaczałaby tak mej godności, jak ten żałosny strój, który czyni ze mnie przedmiot zasłaniając twarz i odbierając tożsamość