
Nienawidziła swej miłości, ale nie potrafiła się od niej uwolnić.
Nienawidziła swej miłości, ale nie potrafiła się od niej uwolnić.
Miałem ochotę zniszczyć coś pięknego.
Ile niewypowiedzianych słów przepadło na zawsze. A może ważniejsze były od tych wszystkich wypowiedzianych
Daj Boże, żeby wszystko bolało tylko tak, jak uderzenie w twarz.
Stare zbrodnie świata ubrane w szaty świeże.
Mówią, że nieszczęścia chodzą parami, ale ja należę do nieszczęść najlepiej czujących się w samotności.
Siejesz wiatr – zbierasz burze.
W górę serca.
Czy mnie kochał? Nie. I jeśli popełniłam błąd, to było nim przekonanie, że ulegając mu, zatrzymam go przy sobie. Czy byłam zakochana? Bałam się, że znajdzie sobie inną? Tego rodzaju obrona nic nie znaczy... nawet ja nie widzę w niej sensu.
Trudno jest czasem zrozumieć drugiego człowieka. Zwłaszcza gdy jest nim mężczyzna.
„Jest bardzo cienka granica między przyjemnością, a bólem. To dwie strony tej samej monety, jedna nie istnieje bez drugiej."