W jej sercu i umyśle było zbyt dużo kogoś innego, ...
W jej sercu i umyśle było zbyt dużo kogoś innego, żeby zostało miejsce dla mnie.
Najdziwniejsze w każdej rozłące jest to, że pamięta się tylko to, co było w ludziach dobre.
Wierzyć to znaczy ufać, kiedy cudów nie ma.
Jestem wolna.
Nadzieja jest kieszenią pełną możliwości.
Szczęśliwcy nigdy nie przynoszą pocieszenia.
Cała sztuka w tym, by odnaleźć radość a krótkich chwilach pomiędzy klęskami.
Trzeba uważać, kiedy wypowiada się życzenie. Nigdy nie wiadomo, kto może słuchać.
Spodobało mu się brzmienie swojego imienia w jej ustach.
Zmarła w strachu i samotności. Odeszła w najgorszy możliwy sposób.
Dążąc wciąż ku dorosłości
marnujemy dar młodości