
[...] mętlik zupełny, paranoja, schizofrenia i co kto chce.
[...] mętlik zupełny, paranoja, schizofrenia i co kto chce.
Tak dużo przecieka nam przez palce, nie zdajemy sobie nawet z tego sprawy.
Mówi się, że człowiek docenia ogród dopiero w pewnym wieku i myślę, że jest w tym trochę prawdy. Ma to chyba związek z wielkim cyklem życia. Niepowstrzymany optymizm młodych roślin po ponurej zimie ma w sobie coś z cudu, można z radością przyglądać się dokonującej się co roku przemianie i temu, jak natura ukazuje różne części ogrodu z ich najlepszej strony
Bądź jednym z tych, którzy idą za swoimi marzeniami.
Milczący ludzie mają najgłośniejsze myśli.
Fizyczność nie jest prawdziwą miarą prawdy.
Od nadmiaru można oślepnąć. Dlatego zdarza się, że chodząc pod ugwieżdżonym niebem, nie widzimy ani jednej gwiazdy.
Pocałował mnie tak, jakby jego serce miało przestać bić, gdyby tego nie zrobił.
W ramionach Jaxa czułam, że jestem tam, gdzie powinnam być.
Boimy się samotności, bo stawia nas twarzą w twarz ze sobą.
Serca znikną, a gwiazdy za nimi, jedno jest złamane, jedno świeci pustkami.