Strzeż dobroci jak źrenicy oka. Naucz się dawać bez wahania, ...
Strzeż dobroci jak źrenicy oka. Naucz się dawać bez wahania, tracić bez żalu i zdobywać bez chciwości...
Wiesz, co się dawniej opłacało? Umieć kochać!
Człowiek się nie uczy na własnych błędach. Człowiek się ich uczy na pamięć.
Prawdziwe piękno płynie z dobroci, prawości i współczucia.
W Damaszku centrum spadłem z gromu. Na domosceński twardy bruk. Na serca pysk bez spadochronu. Z miłosnych, niebotycznych gór.
A to pisanie do Ciebie przypomina dłubanie patykiem w nieskończoności.
Za pomyślność sprawy słusznej!
Umierać – to nic; straszne jest nie żyć.
Im bardziej płaczę, tym słabsza się staję. Nie jestem już niczym więcej jak naczyniem na łzy, które nie przestają płynąć.
Wszystko, co ci mówię to kłamstwo. Każde pytanie, które ci zadaję, to zasadzka. Nie znajdziesz we mnie prawdy.
Mówią, że strach jest chorobą.