Nie ma znaczenia, jak wysoko skoczysz, ważne, jak wylądujesz.
Nie ma znaczenia, jak wysoko skoczysz, ważne, jak wylądujesz.
Wyobraźnia, nie iteligencja czyni nas ludźmi.
Ludzie widzą tylko to, co chcą widzieć.
Gdyby miłość była prostą sprawą, moglibyśmy iść teraz przytuleni do siebie, a słowa piosenki opowiadałyby historię naszej miłości.
Człowiek potyka się o kretowiska, nie o góry.
Nie jesteście pięknymi i niepowtarzalnymi płatkami śniegu. Jesteście, tak jak wszyscy inni, gnijącą materią organiczną, każdy z nas jest cząstką tej samej kupy nawozu.
Najtrudniej jest wybaczyć samemu sobie.
Niczego się nie wyrzekać do niczego się nie przywiązywać.
Nie doceniliśmy, mój drogi, dziejowej roli błędu jako fundamentalnej Kategorii Istnienia. Nie myśl po manichejsku! Podług tej szkoły Bóg stwarza ład, któremu szatan wciąż nogę podstawia. Nie tak! Jeśli dostanę tytoń, napiszę zbywający w księdze filozoficznych rozdziałów ostatni rozdział, mianowicie antologię Apostazy, czyli teorię bytu, który na błędzie stoi, albowiem błąd się błędem odciska, błędem obraca, błąd tworzy,
aż losowość zamienia się w Los Świata.
Kapelusz sombrero, a w kieszeni zero.
W jej sercu i umyśle było zbyt dużo kogoś innego, żeby zostało miejsce dla mnie.