Pani, jesteś naczyniem mądrości. Trudno mi uwierzyć, że cała zawartość ...
Pani, jesteś naczyniem mądrości. Trudno mi uwierzyć, że cała zawartość gdzieś się wylała.
Miłość to czuwanie nad cudzą samotnością.
Właśnie nadeszło Kiedyś i nic się nie zgadza.
Wszystkie kobiety to demiurgosy pożądania.
Pan chce widzieć sens, a dopuszcza się największego bezsensu. To doprawdy może przyprawić o rozpacz.
Powiedział, że jestem jego sercem. Nie zostawia się serca. Nie można żyć bez serca.
Czasami to wszystko dzieje się bez powodu i wówczas ból jest jeszcze większy.
Zdawało mi się, że każdy wie, dokąd ma iść i co ma robić, tylko ja jeden nie.
To co możliwe jest rzeczą względną.
Oto coś innego, w co wierzę: jeśli udajesz się do bardzo mrocznego miejsca (...) to powinieneś zabrać ze sobą mocną latarkę i oświetlać nią wszystko. Jeśli zaś nie chcesz widzieć, to, na litość boską, po co w ogóle zapuszczasz się w ciemność?
Żaden mężczyzna ci nie wybaczy, że cię pokochał. Bo dla niego to jest słabość.