
Kimże jest król, jeśli nie człowiekiem uwięzionym w klatce obowiązków?
Kimże jest król, jeśli nie człowiekiem uwięzionym w klatce obowiązków?
Co to jest prawdziwa miłość, wiedzą tylko kobiety brzydkie, piękne - umieją zaledwie uwodzić.
Nie ma zła. Nie ma dobra. Jest tylko życie i brak życia.
Ignorancja jest matką paniki, wiedza - matką spokoju.
Kije i kamienie mogą połamać kości,
ale jeżeli chce się kogoś zranić... tak naprawdę głęboko, używa się słów.
Zbrodnia i kara, krzywda i zemsta, wcześniej czy później, ale zawsze idą w parze.
Przebaczenie i czekolada chodzą parami.
Z czasem miłość zmienia się: staje się bardziej miękka, bardziej rozciągliwa, prawie przezroczysta.
Czasami sprawia wrażenie waty, a potem jest znowu jak szkło.
Mała, miłość jest jak światło gwiazd, nie umiera nigdy.
Przecież wszystko kiedyś zniknie. Wszyscy żyjemy, idąc naprzód. Większość rzeczy, które nas otaczają, znika wraz z naszym przesuwaniem się. Nie ma na to rady. Kiedy nadchodzi czas, znikają.
Chłopcem do bicia dla losu jestem, tak, wszyscy jesteśmy.