
Co dla jednych jest podłogą, to dla innych staje się ...
Co dla jednych jest podłogą, to dla innych staje się sufitem.
Miłość to słabość, która raz od wielkiego dzwonu triumfuje nad siłą.
Bo często jest tak, że nasza niewytłumaczalna słabość do pewnej osoby pozwala nam na niejednoznaczną rozmowę, która może rozbudzić w niej płomienne nadzieje bez pokrycia
Jeśli nie będą chcieli patrzeć to otworzę im oczy przemocą.
Zawsze miałem jedną filozofię- mieć jak najwięcej książek
Odbiło ci, zbzikowałeś,
ale coś ci powiem w sekrecie.
Tylko wariaci są coś warci.
I coście stworzyli? Ten burdel, gdzie nic nie funkcjonuje, bo wszystko dozwolone, gdzie nie ma ani zasad, ani wykroczeń ?
Może warto zrezygnować z dobra, jeśli dzięki temu niszczy się także zło.
O, mniamciu. To mlecyk,
chyba ostatni w tym sezonie.
Pomysły moich powieści kryminalnych znajduję, zmywając. Jest to zajęcie tak głupie,
że zawsze rodzi we mnie myśl o zabójstwie.
Stworzyłem wszechświat, ale proszę, nie wiń mnie za to. Bolał mnie brzuch.