
Drażniłaś mnie swoją manią doskonalenia się, podartymi pantoflami, niechęcią do ...
Drażniłaś mnie swoją manią doskonalenia się, podartymi pantoflami, niechęcią do przyjmowania rzeczy przyjętych.
Kto szuka, ten najczęściej coś znajduje, niestety czasem zgoła nie to, czego mu potrzeba.
Tego bólu nie da się opisać. Fizyczny... duchowy... metafizyczny... jest wszędzie, wsącza się do mego szpiku.
Mogą się uratować, ale śmierć i tak ich dosięgnie.
Góry to siła. Siła zaklęta w skałę.
I wierność. Góry są wierne. Bardzo wierne.
Za dużo myślisz o głupotach. Ale przecież o czymś muszę myśleć. Wszystko jedno o czym. Chcę czymś wypełnić pustkę w głowie.
Im bardziej się cudowności pożąda, tym niezbędniejsze się staje rozszerzenie jej granic, i to za wszelką cenę.
Nagle moja szklanka jest nie tylko w połowie pełna, lecz nawet wypełniona po brzegi.
Albo znajdę drogę,
albo ją przed sobą stworzę.
Ludzie zapomną o tym, co powiedziałeś, ludzie zapomną o tym, czego dokonałeś, ale ludzie nigdy nie zapomną tego,
jak dzięki tobie się czuli.
Wycofanie może przybierać formę np. hobby, pasji, którym człowiek oddaje się bez reszty, co jest równoważne z nieuczestniczeniem w społeczeństwie.