
Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze bardziej się cieszę, że mogę ...
Lubię Cię. Bardzo. A jeszcze bardziej się cieszę, że mogę Cię lubić.
Mogłaś poprosić o wszystko na świecie, a wybrałaś mnie.
W ciągu tych nielicznych dni dałeś mi prawdziwą wieczność i za to dziękuję.
Dziwne, miłość uspokaja wtedy, kiedy umiera.
Nawet najnormalniejszy człowiek zaledwie wisi na śliskim sznurze normalności. Obwody normalności wbudowano w ludzkie zwierzę wyjątkowo niedbale.
Czasem boję się zasnąć z powodu tego, co za sobą zostawiam.
Rzeczy nie są dobre ani złe same z siebie. Stają się takie przez to, co z nimi robimy.
Czuję się jak powietrze. Jestem, ale mnie nie ma.
Tylko martwe ryby płyną z prądem.
Módl się o cuda, ale kapustę sadź!
Czemu sam dźwięk jego imienia nadal powodował ukłucie bólu?