
(...) czas zawsze odbiera pamięć swoim świadkom.
(...) czas zawsze odbiera pamięć swoim świadkom.
A co to za różnica? Ty i Ja...to stracone na zawsze. A bez ciebie nic nie jest ważne.
Pomyśl czasem tylko o sobie; egoizm to klucz do szczęścia.
Dobre opowieści nie potrzebują zbyt wielu słów.
Sprawiasz, że zaczynam pragnąć tego, czego nie mogę mieć.
Wydaje mi się, że są dwa różne oceany: ten w lecie jest łagodny i tylko by się bawił, a ten w zimie jest wściekły i szaleje. A kiedy widzi się jeden, trudno sobie przypomnieć, jaki jest ten drugi.
Dla miłości nie jest ważne, aby ludzie do siebie pasowali, ale by byli razem szczęśliwi.
Nagle wszystko (a może nie wszystko, może tylko bardzo dużo) zawisło w próżni, w której mogę dostrzec jedynie ciebie. Ja już tak będę jechał do ciebie w nieskończoność.
Strach i kłamstwa jątrzą się w ciemności. Prawda może ranić, ale tnie czysto.
Nie można ciągle dostawać od życia, niczego w zamian nie tracąc.
Miłość to raptem słowo. Słowo z kina,
z książki, z kolorowego pisma. Tak wielu
ludzi wierzy, że wystarczy je wypowiedzieć
i już będzie dobrze, bo ono uleczy, uratuje,
oczyści. A to tylko słowo. Łatwo je wypowiedzieć,
równie łatwo unieważnić. Ale spróbuj je
przekształcić w prawdziwe, trwałe uczucie,
zmień je w ściany domu, który stać będzie
latami, niczym niezagrożony i da ci szczęście,
bezpieczeństwo, poczucie sensu i radości z
każdej spędzonej wspólnie chwili. To jest
trudne, a często niemożliwe.
Niewielu to umie. Naucz się tego.