
Życie jako palący się papieros, coraz więcej i więcej popiołu, ...
Życie jako palący się papieros, coraz więcej i więcej popiołu, aż w końcu tląca się starość i koniec, zostaje sam tylko martwy filtr.
Na złodziei najlepiej działa granat umieszczony w walizce: urywa łapy razem z głową.
Tej nocy wdrapię się na księżyc, ułożę się na rogaliku jak w hamaku i wcale nie będę musiał zasypiać, żeby śnić.
Najgorzej za dużo chcieć. Wtedy potrzebom nie ma końca.
Nigdy niczego by nie spróbowano, gdyby trzeba było najpierw przezwyciężyć wszystkie możliwe obiekcje…
Człowiek szuka wolności dopiero wtedy, kiedy czuje się zniewolony.
Zatracamy się we własnych myślach, przez co nie wiemy co jest prawdą a co złudzeniem.
Przyszłość to przyszłość. Sama o siebie zadba.
..i to poczucie prostej drogi, którego nie traci się, nawet kiedy ścieżka staje się kręta.
Udane małżeństwo zależy od dwóch rzeczy: od znalezienia właściwej osoby i od bycia właściwą osobą.
Pierwszy pocałunek to znak, że do drzwi puk przeznaczenie.