
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć.
Przedwcześnie pozbawiona złudzeń, rzygam na sztuczność uczuć.
To przecież nie chęć stosowania się do reguł prawa sprawia, że wszyscy zachowują się tak, jak nakazuje społeczny obyczaj, lecz strach przed karą.
Komu zwierzacie się ze swych sekretów, temu oddajecie się w niewolę.
Trzeba całego życia, żeby nauczyć się umierać.
Miłości nie można zjeść, kupić za nią konia ani ogrzać nią swych komnat w zimną noc.
Jeśli można grzeszyć myślą, to zdaje się, że zmierzam prosto do piekła.
Ludzie są jak liście, którymi wiatr ciska; gdy rzuci je na trawnik, leżą na trawniku, a gdy rzuci w błoto - leżą w błocie...
Wszystko musi ku czemuś zmierzać.
Takie śmieszne jak wy wszyscy razem wzięci.
Nie chcesz być taki, jak ja
Nie chcesz widzieć tych wszystkich rzeczy, które widziałam
Ty nie mów do mnie w romantycznej walucie
Ty bardziej praktycznie do mnie mów
Bo chwilowo to jesteś jak ta dziura w bucie
Że szkoda dla ciebie mi słów
Ty nie myśl że dasz mi abonament na szczęście
Że skruszysz z ciała mego lód
Ja nie mam ochoty do tego zamęścia
No chyba że zdarzy się cud