
Bo gdybym ja nim nie umiała rządzić, on zacząłby rządzić ...
Bo gdybym ja nim nie umiała rządzić, on zacząłby rządzić mną. Muszę być mocna, bo jestem bardzo słaba: zanadto go kocham, więc byłoby po mnie, gdyby się o tym dowiedział.
Po innych bowiem ludziach, w ogóle po świecie zewnętrznym, nie należy w żadnym wypadku oczekiwać zbyt wiele.
Znajomości się nie szuka, one same przychodzą jak dar z niebios. Można pracować nad dalszym rozwojem wzajemnych stosunków, ale poznanie jest zawsze przypadkowe.
Albowiem czysta wola, niezaspokojona celem, wolna od żądzy rezultatu, jest na każdy sposób doskonała.
Są rzeczy ważniejsze od innych, i nic nie poradzę, że czyni mnie to złym.
Los to jedno z imion naszej bezradności.
Przeszłość jest niby krajobraz –
zaciera się, w miarę jak się oddalamy.
Miał strasznie ciężki charakter. Jak się rodził, to padał deszcz.
Najlepszych rzeczy w życiu nie zdobywa się, pędząc sprintem na krótkim dystansie, tylko dzięki miarowemu tempu i ogromnej wytrwałość.
Tylko mój ból jest bardziej niemy niż mój gniew.
Diabeł przykłada rękę do tego, co jest zrobione w pośpiechu.