
Pan chce widzieć sens, a dopuszcza się największego bezsensu. To ...
Pan chce widzieć sens, a dopuszcza się największego bezsensu. To doprawdy może przyprawić o rozpacz.
Życie jest do bani, a potem się umiera.
Gotów jestem umrzeć dla ciebie, ale nie będę dla ciebie żył.
Słowa to anarchiści. Pozwólcie im na swobodę.
Żyjemy przecież tak cicho, a nasze największe katastrofy wydarzają się tak głęboko w nas, że na naszej powierzchni pojawiają się tylko odległe fale.
Kiedy zorientujesz się, że jesteś w dołku, przestań kopać.
Smutek będzie zawsze.
Piękna twarz może być maską wielkiego zła.
Jedyne, co we mnie odżyło, to tony wspomnień. Nie żadna miłość. Wspomnienia zaś albo nie znaczą nic, albo znaczą wszystko, jak powiedział ktoś niespełna rozumu.
Jak można kochać Boga który jest niewidzialny, nie kochając człowieka który jest obok nas.
Człowiek może patrzeć w gwiazdy, a równocześnie widzieć koniec swoich rzęs.